Kochana, doceniam starania, ale niestety to nie jest smaczne. Tańczący tyłek z doczepionym różańcem, boliii.. tekst też niestety nie do końca religijny. Rozumiem, że chcesz nawracać "gimbazę", ale w tenże sposób narażasz się najwyżej na śmiech i ZGORSZENIE.
Kochana, doceniam starania, ale niestety to nie jest smaczne. Tańczący tyłek z doczepionym różańcem, boliii.. tekst też niestety nie do końca religijny. Rozumiem, że chcesz nawracać "gimbazę", ale w tenże sposób narażasz się najwyżej na śmiech i ZGORSZENIE.
OdpowiedzUsuń